" Migawka "

   Jak to podkreślałem w poprzedniej opowiastce szacunek i zaufanie do własnej kobiety jest u mężczyzny najważniejszy.. Ale co zrobić gdy trafi się wyjątek? Gdy pozna się kobietę która zaprzecza regule szacunku i zaufania.. Postaram się to wszystko przybliżyć w kolejnej opowiastce która była dla naszego bohatera jak błysk lampy aparatu..





                                                          Rozdział 1 - Zapoznanie początek mgnienia


     Nasz bohater pierwszy raz poznał tą kobietę latem od razu się nią zainteresował lecz ona jakoś nie była nim zainteresowana.. Może przez to , że była w tedy z kimś innym.. Widzieli się jeszcze potem kilka razy ale nic miedzy nimi nie iskrzyło.. Mijały miesiące..
Pewnego wieczoru nasz bohater  dostał wiadomość od kobiety która był latem zainteresowany.. Nie przywiązywał jednak wagi do tego ponieważ przez te kilka miesięcy zdołał już o nie zapomnieć zajęty swoimi sprawami.. Nie wiedział dokładnie gdzie ja przyczepić wiec odpisał na wiadomość.. I tu nastąpiła lawina zdarzeń które toczyły się tak szybko , że nie mógł nadążyć za nimi.. Dwa długie dni poznawali się bardziej pisząc do siebie wiadomości.. Na trzeci dzień ku zdziwieniu naszego bohatera kobieta zaproponowała mu spotkanie u niego na kawie.. Ten bez zastanowienia zgodził się na to.. Przyszedł dzień trzeci i pora spotkania.. Kobieta stawiła się jak obiecała.. Czarne rajstopy krótka sukienka w kratkę czerwona przed kolana i lekkie szpilki.. Oczy miała piwne duże a włosy kruczo czarne.. Nasz bohater oniemiał na jej widok.. Na przywitanie lekkie musnięcię ustami w policzek.. Krótka rozmowa o tym jak minęła podróż i oboje udali się do jego domu.. Jak na prawdziwego faceta przystało było kawa i ciasto i lampka wina.. Pełna kultura.. Oboje rozmawiali on był nią zafascynowany ona nim tak samo.. Rozmowa przebiegała idealnie.. Nadszedł wieczór i zbliżała się pora wyjazdu gościa naszego bohatera i tu niezauważenie ich poznawanie nabrało innego wymiaru ponieważ kobieta ta została na noc u naszego bohatera.. I zaznaczam nie za namową jego lecz z swojej własnej woli..   Nasz bohater zdziwiony pozwolił zostać u siebie swojemu gościowi.. Zapytał ja jednak w jaki sposób będą spać? Kobieta odparła mu , że wspólnie.. On zdziwiony nie spodziewał się takiej odpowiedzi ale przystał na to.. Znajomość zaczęła nabierać rozpędu po kilku godzinach od poznania leżeli już razem przytuleni jakby znali się z dobre kilka lat.. Nasz bohater miał wątpliwości ale ukrywał je w sobie.. Dalsze wspólne godziny a znajomi coraz bliżej siebie.. I stało się to co nie powinno.. Przespali się ze sobą choć tak naprawdę nawet się nie znali.. Rano on nadal nią zafascynowany ona tak samo.. Ale nurtowało go pytanie dlaczego to się stało? On nawet tego nie chciał nie na pierwszym spotkaniu.. Co było powodem takiej decyzji? Nigdy nie powinno się zaczynać znajomości od życia intymnego i to na pełna skale czyli tak zwany " full service ".. Na początku trzeba się poznać i to dobrze..  To w rozdziale następnym




                                                                Rozdział 2 - Oczy nimfy





      Targany jednak wątpliwościami szedł w ten jakże bezsensowny stan..Kobieta ta spotykając się z nim praktycznie co drugi dzień zapewniała go coraz mocniej , iż chce z nim być.. On wierzył ale nie do końca.. Oczywiście z nieznanych przyczyn ich życie intymne nabierało coraz to większego rozpędu.. Ona podobała mu się fizycznie jako kobieta ponieważ zauważył w niej cząstkę swojej byłej partnerki z która ma dziecko wspomnianej w poprzedniej opowiastce.. Oczęta duże długie czarne aż włosy po pas.. Bużka jak z bajki skóra gładka.. Piersi duże jędrne płaski brzuch oraz jędrny seksowny tyłeczek.. Co do ich życia intymnego nasz bohater przez te 12 dni zyskał tyle nowych doświadczeń seksualnych i nawet takich o których nie myślał , iż kobieta jest w stanie takie rzeczy mężczyźnie robić.. Jak to nazwałem nasz bohater otrzymywał od swojej partnerki tak zwany " full service ".. Zafascynowany nowymi doświadczeniami doznaniami powoli się już zatracał.. W jego głowie pojawiło się pytanie? Czy aby na swojej drodze nie spotkał jakiejś nimfomanki ogarniętej rządzą seksu z każdym który nawinie się miedzy jej nogi.. Jak tak młoda kobieta może mieć takie doświadczenie w tych sprawach? To szok.. Zachowanie w łóżku tej kobiety można jedynie przyrównać do najlepszego rodzaju hard porno.. Klapsy ciągniecie za włosy brzydkie słówka i to nie z woli partnera lecz na własną prośbę.. Mało tego każda rasowa pani lekkich obyczajów pobiera za usługę opłaty jak każdemu wiadomo.. Ta panna nie chciała nic.. Zapewniała tylko , że kocha i chce być w stałym związku z naszym bohaterem.. Nasz bohater nie zmienia swojego zdania na temat kobiet.. Ona dalej w zaparte co drugi dzień i co dzień to samo.. Seks seks seks.. W pewnym momencie jednak coś już zaczęło nie pasować naszemu bohaterowi.. Stał się podejrzliwy chyba zaczynał powoli dochodzić do wniosku , że wpadł w sidła nimfy.. Doszedł też  do wniosku , że może ona szuka jakieś odskoczni lub też czeka za powrotem kogoś z kim jest związana ale skrywa ten fakt przed obecnym towarzyszem jej zmysłowych a zarazem wyuzdanych igraszek.. Wierze ,że na świecie są jeszcze kobiety które szanują siebie i swoja cielesność.. Życie nauczyło nas mężczyzn , że to my mamy władze my możemy wykorzystywać kobiety a później je zostawiać z niczym tylko złymi wspomnieniami.. Znam przypadek który się tak właśnie skończy.. Nie to nie jest tak.. Jednak istnieje jeszcze jakiś procent takich kobiet które wykorzystując fakt swojej seksualności dążą do jej zaspokojenia nie zważając na nasze uczucia..No i owszem istnieją też mężczyźni wykorzystujący w ten sposób i osiągają swój stan władzy i męskości leczy czy prawdziwy związek nie powinno się zaczynać od poznania i przyjaźni tylko od seksualnej miłości?




                                                                                         Rozdział 3   -  Ten trzeci




     Jak już wiemy " życie " naszych bohaterów kwitło.. Ona młoda on starszy.. On jednak z jej opowieści wywnioskował , iż jest jak na swój wiek bardzo dojrzała.. Tylko ,że jej opowieści dla niego były szczerą rozmową a dla niej namową.. Czy świadomie czy podświadomie nie mi to oceniać.. Pisze jako osoba trzecia spoglądając na to z góry.. Nasza panna jak się jednak okazało nie była tak dojrzała jak opowiadała no chyba , że w kwestii seksu z każdym.. O to tak.. Jej dojrzałość okazała się kłamstwem.. W jej życiu jednak był ktoś jeszcze za kim prawdopodobnie czekała.. Ostatni dzień tego związku to jedno wielkie nieporozumienie.. On milczący ona jakby w innym już miejscu.. Chcący coś zdziałać aby to może przetrwało  targany pytaniami czy coś jest nie tak? Ona już w innym świecie.. Nasz bohater jednak nie jest głupi wręcz przeciwnie bo jest w stanie przewidzieć co dalej się stanie.. Prowadzi krótkie obserwacje swojej " rasowej" kobiety patrząc na jej zachowanie i nie trudno mu przewidzieć co będzie.. Może to pieniądze miały wpływ jak poprzednio? Nie bo ona ich nie żądała ni żadnych prezentów zegarka , kurtki czy obuwia.. Przecież nie była GALERIANKĄ!!! Opuszczając dom naszego bohatera nie spojrzała mu nawet w oczy.. Bez słowa wyszła i pojechała w swoje strony.. Zero kontaktu przez telefon czy w inny sposób.. Zabrała co swoje i odeszła.. Dzień później odezwała się  jednak ,  że kończy znajomość ponieważ to nie dla niej choć zapewniała , że kocha.. K....wa po dwunastu dniach nie da się kochać.. Oczywiście już było wiadomo , że jest ktoś inny czyli ten trzeci.. Z którym czekała.. Tylko teraz jedna kwestia czy ten trzeci wie o tym co ona robiła? Bo jeśli tak i na to przystaje jest nie wart niczego.. Lecz jeżeli nie wiedział to niech zapyta ja osobiście? Chyba  ,  że jak większość mężczyzn na tym złym świecie nie ma uczuć wyższych tylko imponuje wypchanym portfelem.. Na moje to też nie jest droga do serca kobiety.. Droga do serca kobiety jest poczucie bezpieczeństwa szacunek i zaufanie którego nasz bohater nadużył w znacznym stopniu ze swojej strony.. Te największe prawdy można osiągnąć tylko dzięki prawdziwej miłości a nie przez łóżko bez znajomości......




                                 Rozdział 4 - Strach przed życiem i koniec mgnienia




       Wracając do tego procentu kobiet , które się nie szanują.. Robią to albo przez to by pokazać by zyskać z tego jakieś profity albo tylko dla własnej przyjemności.. Może mając starszego mężczyznę się dowartościowują? Nie wiem nie mi to oceniać.. Wiem jednak jedno.. Nigdy nie wolno zaczynać znajomości od seksu.. Jaki i kobiety jak i mężczyźni.. Zapoznanie typu to tylko seks nie jest niczym dobrym.. Bo po czasie jedna ze stron z seksu przejdzie w uczucie a jedna będzie w obojętności korzystając z okazji będzie próbowała wykorzystać to na swoja korzyść.. Wracając do naszego bohatera który nie jest głupi  i nie zapętlił się w tych sidłach " wyuzdanej rozkoszy ".. Prawdopodobnie wystraszył też swoja partnerkę swym poważnym podejściem do życia.. Dał jej praktycznie do zrozumienia , że w jego życiu są ważniejsze priorytety niż seks ponad miarę bo pieniądze czy rzeczy materialne odegrały tu najmniejsza rolę.. Może wywołał u niej strach przed życiem z nim.. Nie wiem.. Kobiety nie dajcie się omamić błyskotkami samochodami i życiem ponad stan.. Panowie myślcie co robicie i pamiętajcie.. Każdy kij ma dwa końce do damy kobiecie to do nas wróci ze zdwojoną siłą.. Nawet kiedy nie jesteśmy już z tą  osoba.. A wszystko jest jak odbicie w LUSTRZE.. I na koniec powiem jedno zdanie..




WSZYSTKO CO MA SWÓJ POCZĄTEK MA TEŻ I KONIEC!!!
















Komentarze








Dodaj komentarz


Michal
Ty chyba piszesz na swoim przykładzie zjadłem pozdrawiam
Dodano: 2015-11-19 18:20:33